Zła wiadomość dla frankowiczów. Kurs najwyższy od 7 lat
Polski złoty nie trzyma się ostatnio najlepiej. Ostatnio kurs spada, zwłaszcza wobec franka szwajcarskiego, za którego w środę po południu trzeba było zapłacić już ponad 5 złotych. To najwięcej od 2015 roku, kiedy to frank kosztował momentami aż 5,19 zł.
Nie tylko frank
Złoty traci nie tylko w odniesieniu do franka. W środę polska waluta spadła o ponad 1 proc. w stosunku do euro, za które płacono już 4,77 zł. Podobnie jest z dolarem, za którego płaci się obecnie 4,83 zł, czyli o 1,88 proc. więcej, niż wczoraj.
Waluty reagują
Duże zamieszanie na rynku walut to efekt m.in. ostatniego wystąpienia telewizyjnego Władimira Putina. Rosyjski dyktator ogłosił dziś rano częściową mobilizację do rosyjskiej armii. Zgłosić mają się rezerwiści i osoby z doświadczeniem wojskowym. Nieoficjalnie szacuje się, że może to dotyczyć nawet 300 tys. obywateli Federacji Rosyjskiej. Samo orędzie zostało przełożone. Pierwotnie miało zostać wygłoszone już 20 września wieczorem, ale w ostatniej chwili podano jego nową datę.
Polski złoty, jako „frontowa” waluta, jest na takie sygnały ze strony Rosji bardzo wrażliwy.
Co zrobi Fed
Niepewność na rynku walut to także wynik oczekiwania na dzisiejszą decyzję Fed. Amerykański regulator ma wieczorem ogłosić, czy po raz kolejny podwyższy stopy procentowe. Wielu ekonomistów uważa, że podwyżka może być gwałtowna i przekroczy 75 pkt bazowych, które zakłada większość analityków.